Miałem odpowiedzialne stanowisko w firmie i widziałem takie dokumenty, o których to nawet nikt poza szefem nie wiedział. Prezes darzył mnie ogromnym zaufaniem i dlatego to właśnie ja zajmowałem się najważniejszą dokumentacją w firmie.
Konieczność posiadania własnej szafy skrytkowej
Kiedy miałem jeszcze zajmować się bonami podarunkowymi dla pracowników, to uznałem, że trzeba moje biuro odpowiednio przystosować. Nie miałem nawet drzwi zamykanych na klucz i pod moją nieobecność każdy mógł wejść do środka. Potrzebna była mi jakaś szafa skrytkowa, w której mógłbym wszystko, co nie powinno trafić w niepowołane ręce trzymać. Od razu poszedłem do prezesa, żeby przedstawić mu swoje wymagania. Wiedziałem, że się zgodzi na szafę skrytkową, bo miał świadomość z jak ważnymi dokumentami miałem do czynienia. Prezes dał mi kartę firmową, która służyła do wykonywania płatności i kazał mi zamówić szafę. Od razu zadzwoniłem do firmy, z której usług regularnie korzystała firma i zamówiłem sobie solidną szafę. Była w pełni wykonana z metalu i zamykana na klucz. W zestawie były dwa klucze. Jeden zamierzałem dać prezesowi, bo on jako jedyny poza mną, mógł mieć wgląd do wszystkich dokumentów. Szafka dotarła już następnego dnia a ja zdążyłem spokojnie znaleźć na nią miejsce w swoim biurze. Od razu poszedłem do prezesa, żeby dać mu kluczyk do szafy. Od tego czasu wszystkie dokumenty i bony podarunkowe trzymałem w szafie. Wkładałem tam też swoje prywatne rzeczy jak wychodziłem z biura.
Byłem spokojny od kiedy w moim gabinecie stała ta szafa zamykana na klucz. Mogłem swobodnie opuszczać biuro i nie obawiałem się niczego. Prezes był zachwycony moimi pomysłami i właściwie na wszystkie się zgadzał. Dzięki mnie w firmie zaszły spore i korzystne zmiany.