tabliczki metalowe

Tabliczki metalowe i podróż pociągiem

Podróżowanie pociągiem zawsze mi się podobało. Nie tylko było to dla mnie wygodniejsze niż podróż samochodem, ponieważ nie miałam tutaj choroby lokomocyjnej, ale również można było poznać nowych, ciekawych ludzi i miło z nimi porozmawiać podczas dłuższej jazdy.

Tabliczki metalowe produkowane w zakładzie

tabliczki metaloweOstatnio jechałam z jednym mężczyzną, który opowiadał mi cały czas o swojej pracy. Mówił tylko o tym, jakie to tabliczki metalowe produkują w jego zakładzie, jak je ozdabiają i że teraz chcą wprowadzić również tabliczki robione ze szkła, ponieważ wiele osób pytało również o takie. Co jakiś czas ktoś wtrącał się do rozmowy, ale ciężko go było przegadać. Dowiedziałam się już jak wyglądają tabliczki grawerowane, kto je najczęściej zamawia i jak to jeden z jego klientów odzyskał kilka razy swoje tabliczki mające stać na biurko, ponieważ zawijas przy literze S na początku jego imienia nie wyglądał tak jakby sobie tego życzył. W gruncie rzeczy było to całkiem zabawne. Widać było, ze wszystkie te historie bardzo przeżywa i chętnie się nimi podzieli. Sama zaczęłam się nawet z uwagą przysłuchiwać temu co mówił. Zaskoczyło mnie to, bo taka tematyka jak tabliczki znamionowe mnie nie interesowała. Jednak powiedział on, ze taki pociąg na pewno tez ma taką tabliczkę. Postanowiłam to sprawdzić.

Nie wiedziałam gdzie jej szukać, więc najpierw obejrzałam dyskretnie cały przedział, jednak tam jej nie było. Zobaczyłam ją na korytarzu przed przejściem do następnego wagonu. Tabliczka znamionowa mówiła, że wyszedł z fabryki jakieś trzydzieści lat temu. Żałowałam, ze sprawdziłam gdzie się tam tabliczka znajduje. To był zły pomysł.