Razem z moją żoną prowadzimy ośrodek wypoczynkowy dla dzieci. W zeszłym tygodniu postanowiliśmy, że wykorzystamy część wolnej przestrzeni zielonej na stworzenie boiska do piłki nożnej. Przede wszystkim pomyśleliśmy o wyborze odpowiednich bramek.
Kilka słów o bramkach dla dziecięcej piłki nożnej
Wybór odpowiedniego sprzętu nie należy do łatwych decyzji. Zwłaszcza, że firm, które mają w ofercie bramki piłkarskie dla dzieci i młodzieży jest bardzo dużo. Dlatego też wiedziałem o kilku czynnikach na jakie należy zwrócić uwagę. Przede wszystkim chodziło mi o łatwość montażu takich bramek. Turnusy zaczynały się od czerwca i trwały do końca wakacji, dlatego też bramki powinny być w dobrym stanie. Ważne też było, by siatka była wytrzymała. Nie chcieliśmy z żona dopuścić do sytuacji, gdy dzieci będą chciały pobawić się na świeżym powietrzu, a zerwana siatka spowoduje u nich smutek. Zwłaszcza, że współczesne dzieci przyzwyczaiły się do wysokiej jakości, jaką mogą spotkać na orlikach. Ważne też było, żeby można było takie bramki łatwo pomalować i żeby szybko się nie brudziły. Bardzo dbamy o to, by w naszym ośrodku panował porządek i czystość. Dlatego też podstawą był materiał, który pozwalał na szybkie i bezproblemowe mycie. Warto też wiedzieć, że ceny są bardzo różnorodne. Wszystko zależy od materiału, z jakiego są wykonane bramki. My wybraliśmy takie, które są wykonane z twardego metalu, trudnego do zabrudzenia. Siatka była na tyle elastyczna, że żadne mocne gole nie powinny jej naruszyć.
Co prawda, nie był to tani zakup, ale miał nam służyć na lata. I chociaż nasze prowizoryczne boisko było krótsze od tego profesjonalnego, to wyglądało pięknie. Byliśmy dumni z zakupów i naszego pomysłu. Oby dzieci mogły dzięki temu przeżywać sportowe emocje.