Krótka historia o hazardzie

 

Mój wujek, Andrzej, uzależnił się od gier. Na początku grał z kolegami dla przyjemności, potem, gdy miał cięższy dzień w pracy, szedł do kasyna. Najpierw zaczęło się od małych zakładów, potem sumy stawały się coraz większe. W zeszłym roku trafił na odwyk. W jaki sposób udało mu się przezwyciężyć nałóg?

Hazard to gra o wszystko, co masz

ośrodki leczenia uzależnień od hazarduBardzo lubię swojego wujka, dlatego zmartwiłem się, kiedy dowiedziałem się o jego uzależnieniu. W takich przypadkach, często okazuje się, że osoba pożyczała pieniądze od kolegów. Raczej rzadko uzależnieni mężowie zawierają pożyczki: boją się ewentualnych listów z ponagleniami do spłaty. Mój wujek, kiedy już miał dosyć tego ciągłego ukrywania swojego nałogu, myślał o odpowiednim miejscu, gdzie uzyskałby pomoc. W Polsce istnieją bardzo dobre ośrodki leczenia uzależnień od hazardu. Kiedy tam poszedł, ciocia była załamana. Jak się okazało, pobyt tam wyszedł mu na zdrowie. Przede wszystkim, musiał dojść do źródła potrzeby swojego ciągłego grania. Po licznych sesjach z profesjonalnym terapeutą w ośrodku, stwierdził, że chciał zapewnić cioci niezapomnianą wycieczkę na Karaiby. Wujek trzy lata temu stracił pracę, którą uwielbiał. Miał problem, żeby znaleźć coś, co dawałoby mu podobną satysfakcję. Poza rozmowami, zajmował się w ośrodku też znalezieniem odpowiedniego zajęcia, które stałoby się jego pasją. Nie zdziwiło mnie, że zaczął malować piękne pejzaże. Kiedy wujek był młody uwielbiał malować, ale odłożył to hobby, kiedy zaczął pracować.

Ośrodek dał mu możliwość powrotu do swojej pasji, którą do dzisiaj praktykuje. Bardzo dobrze wspomina swój pobyt,bo odzyskał spokój. O graniu już nie myśli, bo wie, ile cierpienia i stresu go to kosztowało. Profesjonalne ośrodki to miejsca, gdzie można wrócić do siebie, o ile nastawi się na ciężką pracę.