Wiele osób myśli, że prezes firmy zajmującej się produkowaniem win ma bardzo prostą i przyjemną pracę. Prawda bywa jednak zgoła odmienna – choć oczywiście jest satysfakcjonująca, praca ta nie różni się wiele od innych rodzajów przedsiębiorstw.
Moja firma zajmuje się aromatycznymi winami polskimi
Początkowo nie wiedziałem wiele na ten temat. Pracowałem najpierw w winiarni w Polsce, później za granicą. Zaoszczędzone pieniądze zainwestowałem we własną firmę w Polsce. Już od samego początku udawało mi się produkować takie wina, jakie smakowały klientom. Mimo wszystko zawsze dążyłem do absolutnej perfekcji – nie tylko w pracy, ale i pod innymi względami. Bardzo zależało mi na tym, by moje aromatyczne wino polskie było najlepsze w swojej kategorii. Udało mi się to osiągnąć dopiero po pewnym czasie – wiadomo, że nie od razu Rzym zbudowano. Obecnie jednak jestem absolutnym ekspertem jeśli chodzi o produkcję win, co również potwierdzają wyniki sprzedażowe mojej firmy. Produkujemy wina wszystkich kategorii i prawda jest taka, że za każdym razem wychodzimy z tym mocno na plus. Nie wiem co bym zrobił, gdybym nie mógł zajmować się winami. To moja jedyna specjalność, ale za to została ona doprowadzona do maksimum. Ostatnio zacząłem zastanawiać się również nad eksportem win do innych krajów. Wszyscy doradcy i kierownicy w mojej firmie tak jak ja twierdzą, że byłby to doskonały pomysł. Ponoć nikt za granicą nie produkował wina w taki sposób jak my to robiliśmy, a to dawało nam bardzo dużą przewagę nad konkurencją.
Nasze przewidywania w pełni się potwierdziły. Wino naszej produkcji okazało się być absolutnym hitem za granicą. Byliśmy zachwyceni widząc wyniki sprzedażowe – przekraczały one nasze najśmielsze oczekiwania. To było coś, czego najbardziej wtedy potrzebowała moja firma.