Kilka miesięcy temu moja siostra urodziła swoje pierwsze dziecko. Nowy, mały członek rodziny szybko podbił serca wszystkich. Z racji, że nie mam więcej rodzieństwa, było to dla mnie duże wydarzenie. Jednak jeszcze bardziej ucieszyłam się, gdy siostra poprosiła mnie bym została matką chrzestną.
Fotografia dziecięca najlepszą pamiątką z dzieciństwa
Gdy opadły już emocję zdałam sobie sprawę, że jako matka chrzestna powinnam podarować mojej chrześniaczce coś niezwykłego, coś co byłoby pamiątką z tego ważnego dnia. Wiedziałam, że wszelkie zabawki odpadają, mała jest tak rozpieszczana przez dziadków, że ma chyba już wszystko. Ubranek również jej nie brakowało bowiem moja siostra, uwielbia się stroić więc całkiem logiczne jest to, że i mała wygląda jak miss. Wszelkie kocyki i inne akcesoria raczej również miała w zapasie więc najprostsze rozwiąznia musiałam wykluczyć. Do głowy wpadło mi również by kupić medalik, jednak po co półrocznemu dziecku łańcuszek? Poza tym takie rzeczy raczej daje się na komunie? Powoli zaczynało mi brakować pomysłów, aż spojrzałam na albumy ślubne leżące na mojej półce. Wtedy pomyślałam to świetny pomysł! Może by tak zatrudnić fotografa, który zrobiłby sesję zdjęciową mojej chrześniaczce. Profesjonalna fotografia dziecięca w Łodzi to nie jest jakiś ogromnie wysoki koszt, a myślę że to naprawdę fajna pamiątka z okresu dzieciństwa. Zadzwoniłam z pomysłem do siostry. Ona zgodziła się ze mną, że to świetny pomysł. Ustaliłam termin z fotografem. Najpierw miał wykonać kilka zdjęć na chrzcinach, a kilka dni później przyjechac do siostry do domu i tam wykonać profesjonalną sesję.
Fotograf wywoła najlepsze zdjęcia i stworzy z nich album. Na efekty jego pracy musieliśmy poczekać dwa tygodnie. Zdjęcia wyszły ślicznie, było kilka takich przedstawiające całą ich trójkę, a kilka zdjęć przedstawiało samą Tosie w stroju króliczka leżącą w koszyczku. Kilka zdjęć zrobionych było także podczas spaceru. Naprawdę wspaniały prezent, a do albumu będziemy wracać jeszcze przez lata.